 |
www.klikerowo.fora.pl Szkolenie zwierząt przy użyciu wzmocnienia pozytywnego
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kurka_mamuska
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:25, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
nasz weterynarz jest taki że gdybym sobie zażyczyła uśpić zdrowego szczeniaka nawet to nie ma problemu,mój pies,mój wybór,więc może pójdę do innego po radę Książkę sobie kupię skoro piszesz że dobra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kurka_mamuska
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:12, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
oglądaliście może program "zaklinacz psów"?
co myślicie o tym?
na mojego psa trochę to działa,stosuję się też do książki "zapomniany język psów w praktyce" i rezultaty dobre
bo teraz mam mnóstwo rzeczy na głowie i ćwiczeń z psem nie wykonuję tak często,ale on na pewno miał też problem z tą dominacją,bo jak zrobiłam co należy żeby być tą alfą to się zaczął więcej słuchać i czuć respekt
chociaż jeszcze daje czasem popalić ale to już moja wina bo niektóre rzeczy zaniedbuję czasem,nie mam siły i czasu niekiedy,bo spadło mi na głowę nieszczęście i wiele obowiązków,pies natychmiast wyczuwa że jestem słabsza psychicznie i okresami przejmuje kontrolę,gdy to zauważę to się mobilizuję i ustawiam go na nowo i wiecie co? czasem mam wrażenie jakbym drugie dziecko miała
pies to nie przelewki i naprawdę duża odpowiedzialność
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NatiiMar
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
apa
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 18:55, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
I co się dziwić ludziom, którzy znęcają się nad swoimi psami, skoro pokazał im to "behawiorysta" czyli osoba, która o psach wie więcej niż my i do której zwracają się o pomoc. Skoro psy zachowują się jak dzieci, to jak dziecko mnie nie słucha to powinnam kopnąć je?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kurka_mamuska
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:39, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
e no,z tym kopaniem to przegięcie
nie wiedziałam że on tak robi,ja zastosowałam kilka rad ale krzywdy bym psu nie zrobiła w taki sposób
a co do Fennel,to nie rozumiem co masz przeciw jej metodom,nie robią psu krzywdy i mają świetne rezultaty,żeby nie ta książka to pies wszedłby mi na głowę i robił co chciał teraz kiedy naprawdę mam problemy a tak wystarczy zmienić tylko przyzwyczajenia i psinka naprawdę jakby rozumiała co mówię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kurka_mamuska
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:51, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
i naprawdę nie rozumiem co jest złego w zabraniu miski jak pies od niej odejdzie i czekania po przyjściu do domu aż uspokoi się i dopiero wtedy go przywitać i okazać czułość
zabieram psu miskę i przynajmniej zaczął jeść z tej miski kiedy ją dostanie a jak przychodzę do domu to spokojnie położę zakupy na stole bo przedtem pies tak po mnie skakał że zawsze roztargał wszystkie siatki i zakupy miałam na ziemi
tak samo dobre jest szalejącego psa przytrzymać jedną minutę w pozycji siad za obrożę bez użycia przemocy i skarcić go wzrokiem,działa jak trzeba,pies się uspokaja
więc co złego w tej teorii stada skoro działa,psa nie trzeba bić,dusić itp,nie rozumiem co złego w tym widzisz,przecież nie możemy psa traktować jak człowieka,jemu nie zrobisz wykładu pt.: ja jestem szefem i ja tu rządzę
pies rozumie tylko mowę ciała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kurka_mamuska
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:54, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
oczywiście mogę się mylić bo nie jestem od tego jakimś specem,na logikę to biorę
ale jeśli się mylę,to chętnie zmienię poglądy w oparciu o przekonujące argumenty
cezar do bani,zgodzę się,ale Fennel? Dlaczego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NatiiMar
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Pią 8:35, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wiesz dlaczego ta "teoria dominacji" działa?
Bo zmieniasz swój stosunek do psa. Zmieniasz zasady, dajesz wyraźne sygnały co wolno, a czego nie.
Ale Fennel jest zwolenniczką dominacji, która nie istnieje międzygatunkowo. Pies nie może dominować nad kotem, koniem, kurą, człowiekiem, małpą. Może stworzyć z powyższymi jakieś stosunki przypominające stadne, może respektować zasady. Ale to nie jest dominacja.
Ustalenie domowych zasad nie ma nic wspólnego z dominacją.
Przechodzenie w drzwiach przed psem, jedzenie przed psem, czy kładzenie się na psim posłaniu to bezsensowne działania, które nic psu nie mówią.
Jakbyś przyszła na kurs do mnie czy kogoś z tego forum, dostałąbyś takie same rady z tą miską, czy uspokojeniem psa, a może i lepsze. Ale na pewno nie nazwalibyśmy tego dominacją....
I to właśnie mam do pani Fenel, wprowadzanie laików w błąd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kurka_mamuska
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:44, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
no tak,rzeczywiście jestem laikiem
widziałam ogłoszenie że w naszej wiosce otwierają szkołę dla psów,więc nie będzie już daleko i jeśli tylko kasa puści to się tam wybiorę
ty masz doświadczenie,więc jeśli twierdzisz ze to nie dominacja a książka do bani też to nie mam powodu nie wierzyć
skoro zabieranie miski jest dobre to tego nie zmienię a tak poza tym może odpuszczę szczeniolowi skoro mu to nie mówi nic
przechodzenie przed psem w drzwiach zostawię bo już się nauczył siadać i czekać aż ja wyjdę a jest to dla mnie o tyle wygodne że za drzwiami mam schody i jak pies wychodził pierwszy na krótkiej smyczy to nieraz wybiłabym zęby bo startował jak odrzutowiec
nie miej mi za złe moich słów,ja psychiki psa nie znam i wydawało mi się że dobrze robię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kurka_mamuska
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:50, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
no a jak jest z tym witaniem się z psem po nieobecności w domu? jak szaleje z radości to go witać równie entuzjastycznie?
bo jak to ignorowałam to aż szkoda mi go było i miałam nawet wrażenie że był jakby smutny a czasem obrażony o to
bo mój pies potrafi się ofuceć autentycznie prychnie na mnie i odwróci się tyłkiem jak się mu coś nie spodoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NatiiMar
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Czw 7:58, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Psy nie czują typowo "sercowych" uczuć, czyli ani nie może być im przykro, ani się nie obrażają w sensie ludzkim. Te uczucia są wyłąxznie dla człowieka. Tak samo jak nienawiść, czy miłość. Pies kieruje się instynktem, nie uczuciami.
Bardzo dobrze, że skończyłąś z zachowaniami typowymi dla teorii dominacji:)
Siadanie przed wyjściem na spacer bardzo dobre! Pomaga opanować emocjie.
Co do witanie, jeśli pies ma eksplozję ucuć, to poklep tylko sekundę i odejdź. Bez zbędnych emocji. Powiedz po prostu spokonie, część piesku, byłęś grzeczny" i tyle. Jak mu emocje opadną, to wtedy możesz dac upust swoim i znowu go nakręcić Tylko potem go uspokuj:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kurka_mamuska
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:11, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
no dzięki,dzięki jest już starszy,zęby mleczne już chyba wszystkie stracił więc nie gryzie już tak dużo i chyba zmądrzał,więcej się słucha a zwłaszcza męża bo przed nim jakiś respekt czuje,mąż go nie szkolił w ogóle a jakoś zawsze do niego przyjdzie,nawet kurę zostawi,ale sztuczki z kolei tylko dla mnie robi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kurka_mamuska
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NatiiMar
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Czw 14:06, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam i jestem niezmiennie przerażona.
Miałam bardzo podobny przypadek. W ciągu jednej godziny udało sie przekonać psa do czesania i dotykania po całym ciele, również po łapach, brzuchu, karku, pysku. I nawet smyczy nie użyliśmy do tego...
A dusić to każdy potrafi....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|