Forum www.klikerowo.fora.pl Strona Główna www.klikerowo.fora.pl
Szkolenie zwierząt przy użyciu wzmocnienia pozytywnego
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Uwidocznienie lęku przed hałasem

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.klikerowo.fora.pl Strona Główna -> Lękliwość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martita




Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wa-Wa/Ł-ża

PostWysłany: Czw 14:19, 18 Mar 2010    Temat postu: Uwidocznienie lęku przed hałasem

Podobno lęk przed hałasem może uwidocznic sie dopiero u rocznego psiaka, który wczesniej nie przejawial zadnych oznak bojazliwosci. Skad to sie bierze?Jest jakies rozsadne wytlumaczenie???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szmaja




Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 15:15, 18 Mar 2010    Temat postu: Re: Uwidocznienie lęku przed hałasem

martita napisał:
Podobno lęk przed hałasem może uwidocznic sie dopiero u rocznego psiaka, który wczesniej nie przejawial zadnych oznak bojazliwosci. Skad to sie bierze?Jest jakies rozsadne wytlumaczenie???


W sensie może zacząć się bać, pomimo tego, że wcześniej się nie bał?
Jakiś szczególny okres wrażliwości (okres lękowy - mniej więcej ten czas) i gotowe.
Chyba, że piszesz o czymś innym?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
myriad




Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:29, 23 Mar 2010    Temat postu:

Nie mam dostepu do danych naukowych na ten temat, ale fakt ze wiekszosc testow psychicznych przeprowadza sie na psach powyzej 18 miesiaca zdaje sie potiwerdzac taka mozliwosc.

Mowiac szczerze, to w polskim kontekscie do uwidocznienia sie leku przed halasami zdaje mi sie wydatnie przyczyniac swietowanie sylwestra. Zdarzylo mi sie (oraz moim znajomym) miec psy, ktore na strzaly zaczynaly reagowac dopiero po kilku doswiadczeniach sylwestrowych. Moja Szansa przez pierwszy rok swojego zycia zycia nie reagowala na pojedyncze strzaly (oraz mieszkala ze mna w USA), pozniej przeprowadzilysmy sie do Polski, gdzie po okolo roku zaczela reagowac na strzaly strachem. Dodam, ze nie bala sie nigdy burzy i innych naturalnych halasow.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AGAT-31




Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:20, 25 Mar 2010    Temat postu:

Mam identyczne doświadczenia, mój pies był sprawdzany i nie reaguje na pojedyńcze strzały, natomiast w tym roku w sylwestra był zestresowany ogromnie... Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MagdaS




Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:59, 10 Paź 2010    Temat postu:

Pozwolę sobie odgrzebać nieco stary temat bo akurt u Denisa zauważyłam pojawienie się lękliwości w pewnych sytuacjach dopiero w póxniejszym wieku. Na początku jak był szczeniakiem nie bał się strzałów, w Sylwestra pełen spokój, zero strachu, po jakimś czasie (nie kojarzę konkretnego zdarzenia po którym zaczęłoby się to nasilać, jakiegoś zwrotu akcji, raczej było to płynne i stopniowe pojawianie się strachu w roznych sytuacjach) zaczął się bać różnych odgłosów, które go otaczają.

I tak obecnie boi się burzy ale tylko gdy trwa dłuższy czas, pojedyncze grzmoty go nie ruszają, ale co dziwne boi się np tostera mimo, że wcześniej tego strachu nie było. Nie wiem skąd to mu się wzięło, że obecnie w momencie już załaczania tostera on ucieka z kuchni. Jest to dla mnie bardzo dziwne tym bardziej, że wczesniej był to dla niego zupełnie obojętny odgłos.

Już się obecnie przyzwyczaiłam do tego, że miewa swoje lęki i nie wszystkie umiem logicznie wytłumaczyć, ale jakoś sobie z nimi radzimy. Te którym mogę zapobiegać staram się nie doprowadzać do sytuacji stresowych dla niego, a pry tych których nie mogę uniknąć staram go w miarę możliwości na nie odwrażliwić co w przypadku burzy się w duzym stopniu już udało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.klikerowo.fora.pl Strona Główna -> Lękliwość Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin