Forum www.klikerowo.fora.pl Strona Główna www.klikerowo.fora.pl
Szkolenie zwierząt przy użyciu wzmocnienia pozytywnego
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Argo - przywołanie uwarunkowane klasycznie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.klikerowo.fora.pl Strona Główna -> O szkoleniu klikerem - teoria i praktyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Barbara




Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Australia

PostWysłany: Pon 5:11, 08 Lut 2010    Temat postu:

margo napisał:
kiedy na spacerze pies do mnie sam z siebie podchodzi to moge to nagradzac i uzywac wtedy "wracaj"? czy tylko w sesjach?


Zawsze nalezy nagradzac podejscie, chocby tylko dobrym slowem.
Co do komendy, to Marta juz napisala.
To co teraz pytasz to zupelnie inna sprawa niz klasyczne warunkowanie komendy. To inny sposob na wyjasnianie psu o co chodzi. Najpierw jednak zrob dosyc duzo powtorzen warunkowania tego slowa, zeby pies mial automatyczna reakcje w Twoja strone.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
margo




Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:19, 08 Lut 2010    Temat postu:

on bardzo czesto podchodzi do mnie sam z siebie i pomyslalam wlasnie zeby dokladac w tym momencie słowo wracaj i nagrode kiedy juz podejdzie i czeka czy cos zarobi.
Nie podaje komendy jak nie jest krok ode mnie zeby jej nie spalic.

i jeszcze pytanie czy moge smakołyki trzymac w rece czy raczej powinnam siegac jeden po drugim?

Jak trzymam w rece to mi sie gapi na ta reke i mam wrazenie ze nie slyszy co mowie Wink
a znowu jak wyciagam jeden po drugim to to juz nie jest jak z karabinu maszynowego Smile
mysle ze dodatkowo jeszcze ten tydzien pocwiczymy bez rozproszen, bo musialam zmniejszyc ilosc sesji do dwoch ze wzgledu na to ze mi sie dziwnie zaczal zaokraglac Smile
staram sie uzywac smakow nie posiadajacych duzej ilosci kalorii typu marchewka i w domu ona jets ok, ale na dworze to juz troche za malo Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Barbara




Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Australia

PostWysłany: Pon 9:04, 08 Lut 2010    Temat postu:

Mozesz trzymac w rece na tym etapie. I tak pies wie, ze masz i wydajesz 'za nic'.
Jak czasem rzucisz w nagrode zamiast podac, to przerwiesz ten trans patrzenia na reke.
Jak chcesz, to mozesz tez trzymac reke z tylu, ale jak podajesz non stop, to latwiej trzymac z przodu.
Do warunkowania klasycznego staraj sie dawac jego normalna porcje, zeby nie mial tyle ekstra. Jezeli za bardzo tyje, to musisz zmniejszyc dawke dzienna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dymkowa




Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 9:15, 08 Lut 2010    Temat postu:

margo napisał:

staram sie uzywac smakow nie posiadajacych duzej ilosci kalorii typu marchewka i w domu ona jets ok, ale na dworze to juz troche za malo Smile


Teraz będzie bardziej ludzko niż psio Wink i mam nadzieję, że psi dietetyk (jeśli mamy takiego na forum?) poprawi mój ewentualny błąd Wink Ale z własnej odwiecznej walki z tendencją do zaokrąglania się wiem, że nie tylko kalorie są ważne, ale również indeks glikemiczny - i akurat marchewka ma bardzo wysoki. Więc jeśli zaokrągla Ci się na marchewce, to może u psów też coś w tym jest ...?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
margo




Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:47, 08 Lut 2010    Temat postu:

Barbara napisał:

Do warunkowania klasycznego staraj sie dawac jego normalna porcje, zeby nie mial tyle ekstra. Jezeli za bardzo tyje, to musisz zmniejszyc dawke dzienna.


tylko ze my barfujemy i w tym caly problem ze nei zawsze z jego poslku da sie zrobic nagrody.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
margo




Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:54, 08 Lut 2010    Temat postu:

Dymkowa napisał:

Teraz będzie bardziej ludzko niż psio Wink i mam nadzieję, że psi dietetyk (jeśli mamy takiego na forum?) poprawi mój ewentualny błąd Wink Ale z własnej odwiecznej walki z tendencją do zaokrąglania się wiem, że nie tylko kalorie są ważne, ale również indeks glikemiczny - i akurat marchewka ma bardzo wysoki. Więc jeśli zaokrągla Ci się na marchewce, to może u psów też coś w tym jest ...?


on sie nie bezposrednio zaokragla po marchewce, bo nie tylko tym go faszeruje. Zmniejszylam mu dzienna dawke normalnych (barfowych) posiłków. Z nagrod tez bierzemy, jabłuszka, pieczone watrobki, paroweczki, serek itd. tylko ze oprocz warunkowania cwiczymy tez obedience i tu kolejna porcja. Dlategos twierdzilam ze zredukuje warunkowanie do 200smaków i zawsze jeszcze troche zostaje mi na OBI
On dostaje 30dag barfowych rzeczy i wtedy waga u niego sie trzyma, wg tabelki powinien miec 0,5 kg


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
apa




Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 16:58, 15 Kwi 2010    Temat postu:

Skorzystam z tego tematu, mam nadzieję że autorka nie będzie miała nic przeciwko temu ( albo ktoś z załogi forum jeśli może, to niech go przeniesie w odpowiedniejsze miejsce )

Pisałyście że ważne jest to jak wołamy psa ( intonacja, głośność ), w związku z tym mam pytanie czy jeżeli to ja ćwiczę z sunią przywołanie, to tylko na mnie (na moje przywołanie ) będzie reagować? Czy jeżeli inny domownik też będzie chciał ją przywołać tym "wracaj" to sunia też zareaguje na to? Czy może jest tak, że każdy musi to z psem ćwiczyć?
Bo np. ja zauważyłam że do mnie sunia wraca, mimo iż dopiero zaczęłyśmy ćwiczyć przywołanie, a gdy zawoła ją mój mąż to jest tylko około 50% szans że ona zareaguje. A może pies musi mieć tylko jednego "pana", którego tak na 100% słucha?
Proszę Was o odpowiedź jak to jest.

Ps: A czy można psa uczyć kilku komend jednocześnie? Czy jednak lepiej uczyć pojedynczo, czyli skończyć jedną komendę i zabrać się za następną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dymkowa




Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 20:52, 15 Kwi 2010    Temat postu:

Wszystko zależy, jakie są Twoje oczekiwania. Jeśli w domu mieszka więcej osób, to bezpieczne dla psa jest, aby reagował na wołanie każdej z tych osób. I wtedy tak, każda z osób musi ćwiczyć z psem - przy czym najtrudniejsze zadanie ma osoba pierwsza, następnym jest łatwiej, bo pies już zna komendę.

Jeśli chodzi o uczenie kilku komend to bez problemu da się pracować równolegle nad kilkoma, natomiast w jednej SESJI pracujemy nad jedną rzeczą. Za to jeśli rozplanowujesz sobie np godzinę ćwiczeń, to robisz w tym czasie RÓŻNE sesje RÓŻNYCH ćwiczeń, z przerwami między tymi sesjami.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
apa




Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 23:03, 15 Kwi 2010    Temat postu:

Dziękuję za odpowiedź.
Tak dla jasności, czy ta druga osoba ma już teraz pracować z psem, czy może dopiero wtedy ma zacząć gdy pies ze mną całkowicie się nauczy przywołania?
Chodzi mi o to że to ja w 90% wychodzę z psem na spacer ( poza jednym porannym ), więc czy to mnie powinna słuchać przede wszystkim a dopiero potem tą drugą osobę? Zastanawiam się jak uczyć sunię, by ją nauczyć ale nie namieszać jej za bardzo w głowie.

Co do drugiej części Twojej wypowiedzi, dobrze wiedzieć jak to sobie podzielić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.klikerowo.fora.pl Strona Główna -> O szkoleniu klikerem - teoria i praktyka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin